Salon Rough Trade w Nowym Jorku działa dopiero dwa lata, ale w tym biznesie czas liczy się potrójnie. A może nawet popiątnie. Przyjmijmy zatem, że obchodzimy 10. rocznicę otwarcia sklepu mieszczącego się w Williamsburgu i domagajmy się od amerykańskich polityków zniesienia wiz, coby każdy Polak mógł tam polecieć i zostawić trochę ciężko zarobionych złotówek.
↧
CZARNY DZIEŃ
↧